iPhone 17 - recenzja smartfona, który wyznacza nowy standard w portfolio Apple!

iPhone 17 to bez wątpienia najbardziej opłacalny telefon w ofercie Apple. Choć należy do serii podstawowych modeli, oferuje wiele funkcji dotychczas dostępnych jedynie w modelach Pro. Czym wyróżnia się na tle konkurencji i jakie ma ograniczenia? Wszystkiego dowiesz się z mojej recenzja bazowego modelu iPhone 17. Zapraszam do lektury!
Spis treści:
- Kluczowe nowości w iPhone 17
- Specyfikacja recenzowanego modelu
- Design i wykonanie - co się zmieniło?
- Ekran - wreszcie ProMotion w bazowym modelu!
- Bateria i ładowanie - cały dzień bez doładowania
- Aparaty - system Dual Fusion 48MP
- Wydajność - nowszy procesor i 8GB RAM
- System i Apple Intelligence
- Bazowy iPhone 17 - zalety i ograniczenia
- Porównanie z poprzednimi modelami
- Dla kogo iPhone 17 to dobry wybór?
- Czy warto kupić iPhone’a 17?
- Rekomendowane akcesoria
- Podsumowanie recenzji
Kluczowe nowości w iPhone 17
Kiedy Apple zaprezentowało iPhone'a 17, jego specyfikacja wyglądała jak spełnienie wszystkich próśb fanów marki. Wiele kluczowych funkcji z modeli Pro trafiło do znacznie tańszego telefonu, co wzbudziło spory entuzjazm, ale i obawy o ukryte kompromisy.
Dlatego do testów telefonu podszedłem z rezerwą. Jednak po dwóch tygodniach intensywnego użytkowania mogę z pełnym przekonaniem stwierdzić, że iPhone 17 to jeden z najlepszych telefonów z jakimi miałem do czynienia, a na pewno najbardziej opłacalny. Jakie zmiany wprowadził do serii bazowych modeli Apple?
Oto lista najważniejszych nowości:
- wyświetlacz Super Retina XDR o przekątnej 6,3 cala,
- obsługa technologii ProMotion 120 Hz i Always-On Display,
- wyższa jasność szczytowa sięgająca 3000 nitów,
- nowa powłoka antyrefleksyjna gwarantują idealną czytelność nawet w pełnym słońcu,
- system dwóch aparatów 48 MP Fusion (pierwszy raz obie kamery tej samej rozdzielczości),
- przedni aparat 18 MP Center Stage z automatycznym kadrowaniem,
- wydajniejsza bateria i szybsze ładowanie,
- procesor Apple A19 z 8 GB pamięci RAM,
- nowa, 3x bardziej odporna na zarysowania warstwa ochronna Ceramic Shield 2.
Specyfikacja recenzowanego modelu
- Procesor: A19,
- RAM: 8 GB,
- pamięć wbudowana: 256 GB,
- wyświetlacz, 6,3” OLED 120 Hz,
- wymiary: 149,6 x 71,5 x 7,95 mm,
- masa: 177 g,
- Dual SIM (nano-SIM i eSIM),
- 5G, Wi-Fi 7, Bluetooth 6,
- bateria: 3 692 mAh,
- iOS: 26.0.1
- kolor obudowy: lawendowy,
- SKU: MG6M4HX/A,
- cena: od 4 199 zł (cena aktualna na dzień publikacji artykułu).
Design i wykonanie - co się zmieniło?
Już przy pierwszym kontakcie z Apple iPhone 17 można poczuć jakość premium. Minimalistyczna bryła z płaskimi, delikatnie wyprofilowanymi krawędziami jest solidna i perfekcyjnie wykończona. Boczne przyciski: czynności, Sterowanie aparatem, regulacji głośności czy boczny cechuje przyjemny klik i nie mają żadnych luzów. Jakość wykonania telefonu nie pozostawia miejsca na kompromisy i trudno jej cokolwiek zarzucić.
Wygląd zewnętrzny - znajome kształty w nowych kolorach
iPhone 17 wygląda niemal identycznie jak iPhone 16, jednak wprowadza subtelne zmiany. Jest nieznacznie wyższy i grubszy, co wynika z zastosowania większego wyświetlacza i pojemniejszej baterii. Mimo że zmiany są niewielkie, porównanie z poprzednimi generacjami wyraźnie pokazuje, że Apple stopniowo powiększa bazowego iPhone’a:
| Wymiary | iPhone 17 | iPhone 16 | iPhone 15 |
|---|---|---|---|
| Wysokość | 149,6 mm | 147,6 mm | 147,6 mm |
| Szerokość | 71,5 mm | 71,6 mm | 71,6 mm |
| Grubość | 7,95 mm | 7,80 mm | 7,80 mm |
| Masa | 177 g | 170 g | 171 g |
Mimo większych rozmiarów, dzięki wąskim ramkom wokół ekranu (są identyczne jak w iPhonie 16 Pro), jest całkiem wygodny i dobrze leży w dłoni.
Poza zmienionymi wymiarami telefon ma także nowe kolory. Zamiast intensywnych odcieni z poprzedniego modelu Apple postawiło na bardziej subtelne, pastelowe barwy (bliższe iPhone’owi 15):
- lawendowy,
- gołębi,
- szałwiowy,
- czarny,
- biały.
Tył iPhone 17 jest matowy, dzięki czemu wygląda bardzo elegancko, a przy tym jest praktyczny. W jasnych wersjach kolorystycznych, jak np. w testowanej przeze mnie lawendowej, praktycznie nie zbiera odcisków palców.








Fot. Apple iPhone 17 256GB Lawendowy (Lavender) - MG6M4HX/A
Materiały i odporność
Telefon iPhone 17 wykonany jest z aluminium, które w 85% pochodzi z recyklingu. Dla większej wytrzymałości, został wzmocniony warstwą Ceramic Shield 2 na froncie, która chroni wyświetlacz. Według deklaracji Apple nowa powłoka zapewnia trzykrotnie większą odporność na zarysowania i skuteczniej redukuje odblaski w porównaniu z poprzednimi generacjami. Osoby, które używają telefonów bez dodatkowego zabezpieczenia, powinny być z tego powodu bardzo zadowolone.
Poza tym smartfon Apple spełnia normę IP68, dzięki czemu jest odporny na zachlapania, wodę oraz pył. Wytrzymuje również zanurzenie na głębokości do 6 metrów przez maksymalnie 30 minut. Warto jednak pamiętać, że deklarowana odporność dotyczy nowego urządzenia i wraz z upływem czasu słabnie.
Ekran - wreszcie ProMotion w bazowym modelu!
Przejdźmy wreszcie do największej nowości w iPhone 17, czyli wyświetlacza. Apple wysłuchało próśb użytkowników i wyposażyło podstawowy model w technologie, które dotychczas były dostępne jedynie w iPhone’ach Pro. To odważny, ale i rozsądny ruch. Z jednej strony, część klientów straciła powód do inwestowania w droższe smartfony, z drugiej zaś firma wytrąciła z rąk krytyków argument o braku wysokiej częstotliwości odświeżania, która była dostępna nawet w znacznie tańszych smartfonach z Androidem.




Fot. Apple iPhone 17 256GB Lawendowy (Lavender) - MG6M4HX/A
Jasność i czytelność - przełom w jasności
Wyświetlacz iPhone’a 17 to doskonale znany panel Super Retina XDR OLED z Dynamiczną wyspą, który gwarantuje fantastyczną jakość obrazu, wiernie odwzorowane kolory, nieskończony kontrast i perfekcyjną szczegółowość. Dzięki temu oglądanie filmów (zwłaszcza w HDR), granie czy przeglądanie zdjęć zapewnia mnóstwo przyjemności.
Ekran „urósł” z 6,1 do 6,3 cala, co oznacza koniec ery kompaktowych smartfonów w ofercie Apple. To smutna wiadomość dla fanów mniejszych urządzeń takich jak ja (mój prywatny telefon to iPhone 13 mini). Trend jest jednak jasny: wykorzystujemy smartfony przede wszystkim do konsumpcji mediów, a w takiej sytuacji większy ekran sprawdza się zwyczajnie lepiej.
Mocną stroną wyświetlacza jest jego szczytowa jasność, która zgodnie z danymi Apple wynosi 3000 nitów. To aż o 1000 nitów więcej niż w poprzednich modelach, nawet tych z serii Pro. Na co dzień, zwłaszcza w jesienny dzień, różnica nie jest zbyt widoczna. Sytuacja zmienia się, gdy zaczniemy korzystać z urządzenia w bardzo jasnym otoczeniu, np. w mocno oświetlonym biurze czy na plaży. Wówczas iPhone 17 jest niemal bezkonkurencyjny: robienie zdjęć w pełnym słońcu czy czytanie e-booków nie sprawia żadnych problemów.
ProMotion i Always-On Display - różnica odczuwalna od pierwszego dnia
Na koniec opisu wyświetlacza zostawiłem dwie najważniejsze nowości: odświeżanie ProMotion 120 Hz i Always-On Display. Pierwsza z nich zapewnia perfekcyjną płynność animacji, co widać zwłaszcza podczas przewijania treści i grania. Co istotne, funkcja jest adaptacyjna: obniża odświeżanie do 1 Hz przy statycznym obrazie, aby oszczędzać energię. Ludzkie oko tak szybko przyzwyczaja się do płynności ProMotion, że gdy musiałem na moment wrócić do 60-hercowego iPhone’a 13 mini, miałem wrażenie, że jest uszkodzony.
Z kolei funkcja Always-On Display pozwala zobaczyć godzinę, widżety i powiadomienia bez konieczności odblokowywania telefonu. Sprawdza się świetnie, gdy np. telefon leży na biurku (nawet pod dużym kątem bez problemu widać godzinę), ale również w samochodzie: mając przymocowany telefon za pomocą uchwytu MagSafe do deski rozdzielczej, w trakcie jazdy widziałem godzinę w dużym formacie.
Spójrzmy, jak ekran iPhone’a zmienił się względem poprzednich modeli:
| iPhone 17 | iPhone 16 | iPhone 15 | |
|---|---|---|---|
| Technologia | OLED Super Retina XDR | OLED Super Retina XDR | OLED Super Retina XDR |
| Przekątna | 6,3” | 6,1” | 6,1” |
| Odświeżanie | ProMotion do 120 Hz | 60 Hz | 60 Hz |
| Always-On Display | TAK | NIE | NIE |
| Jasność szczytowa | 3000 nitów | 2000 nitów | 2000 nitów |
| Jasność minimalna | 1 nit | 1 nit | - |
Bateria i ładowanie - cały dzień bez doładowania
Pojemność i czas pracy
Pojemność baterii iPhone’a 17 wynosi 3 692 mAh, czyli jest o 131 mAh większa niż w poprzedniku. Choć różnica wynosi zaledwie 4%, to w połączeniu z nowym, energooszczędnym procesorem i ekranem ProMotion 120 Hz przekłada się na bardzo dobry czas pracy. Według deklaracji Apple smartfon pozwala na:
- 30 godzin odtwarzania wideo,
- 27 godzin oglądania streamingu.
A jak wygląda to w praktyce? Po odpięciu telefonu od ładowarki o 8 rano, kładąc się spać około północy, miałem jeszcze 35% baterii. W tym czasie przez około godzinę korzystałem z nawigacji, 40 minut przeglądałem internet za pomocą Safari i przez ponad godzinę scrollowałem media społecznościowe. Prowadziłem również 45-minutową rozmowę telefoniczną, wysłałem i odebrałem kilka wiadomości iMessage, miałem aktywne odświeżanie aplikacji w tle i tryb Always-On Display. Co więcej, powiadomienie o niskim poziomie naładowania (20%) pojawiło się dopiero następnego dnia około godziny 11:00.
Celowo nie podaję dokładnego czasu pracy na włączonym ekranie (SoT), ponieważ jest to wskaźnik bardzo indywidualny. Dla mnie najważniejsze było to, że bateria zapewniła mi komfort używania przez cały dzień, bez konieczności doładowywania pod wieczór (czego notorycznie doświadczam w przypadku 13 mini z nową baterią).
Dla bardziej ustandaryzowanych wyników przytoczę testy serwisu GSMArena, które mierzyły czas pracy na baterii przy wykonywaniu pojedynczych zadań:
| Rozmowy telefoniczne | 21 godzin i 3 minuty |
|---|---|
| Przeglądanie internetu | 12 godzin i 7 minut |
| Oglądanie filmów | 22 godzin i 13 minut |
| Granie | 10 godzin i 32 minuty |
Szybkość ładowania - znaczący postęp
Poza większą wydajnością bateria w iPhonie 17 wspiera szybsze ładowanie niż w poprzedniku. Zgodnie z dokumentacją Apple, używając zasilacza o mocy co najmniej 40 W, można naładować telefon od 0 do 50% w zaledwie 20 minut, a nie w 30 minut, jak w poprzednich modelach. To niby tylko 10 minut, ale gdy się spieszymy, każda minuta na ładowarce jest na wagę złota.
Podczas testów korzystałem z ładowarki mophie speedport 35 W (czyli o 5 W słabszej niż zaleca Apple). Wyniki, które uzyskałem, są bardzo zbliżone do deklaracji producenta:
- po 15 minutach – 38%,
- po 21 minutach – 50%
- po 30 minutach – 68%,
- po 1 godzinie i 19 minutach – 100%.
Bazowy smarton z serii 17 wspiera również szybkie ładowanie bezprzewodowe MagSafe. Korzystając z zasilacza o mocy co najmniej 30 W, można uzyskać 50% baterii po około 30 minutach.
Aparaty - system Dual Fusion 48MP
Aparat w iPhone 17 to kolejny obszar, w którym Apple wprowadził istotne ulepszenia. Choć konfiguracja składająca się z dwóch obiektywów z tyłu i jednego z przodu pozostała bez zmian, to prawie wszystkie moduły zostały znacznie udoskonalone.
Główny aparat 48MP Fusion
Paradoksalnie najmniej zmian zaszło w aparacie głównym. Podobnie jak w poprzednich modelach oferuje on uniwersalną ogniskową 26 mm, która sprawdza się niemal w każdej sytuacji: od zdjęć rodzinnych, przez fotografię uliczną, po krajobrazy. Zastosowano tu tę samą matrycę co w iPhonie 16, o rozmiarze 1/1,56 cala z przysłoną f/1,6, dlatego jakość zdjęć jest praktycznie identyczna.
Aparat główny oferuje również zoom 2x o jakości optycznej, który zapewnia ekwiwalent ogniskowej 52 mm, idealnej do portretów. Jest on realizowany nie przez osobny obiektyw, lecz poprzez wycięcie centralnego fragmentu zdjęcia w rozmiarze 12 MP. Ponieważ 12 MP to rozdzielczość, która do niedawna była standardem w iPhone'ach, jakość takiego przybliżenia jest w pełni satysfakcjonująca. Zresztą Apple nazywa go optycznym, choć za przybliżenie nie odpowiada osobna soczewka.
Ultraszerokokątny 48MP
Znacznie większe zmiany zaszły w aparacie ultraszerokokątnym. W porównaniu z poprzednikiem otrzymał on matrycę o czterokrotnie wyższej rozdzielczości 48 MP. Sensor w rozmiarze 1/2,55 cala współpracuje z obiektywem 13 mm (f/2,2) i został wyposażony w autofokus. Umożliwia to robienie zdjęć makro, co sprawia, że jego możliwości są identyczne z tymi w droższych modelach 17 Pro i Pro Max.
Przedni aparat 18MP Center Stage - selfie na nowym poziomie
Duże zmiany zaszły również w aparacie do selfie. Zgodnie z informacjami od Apple posiada on kwadratową matrycę (a precyzyjniej: ośmiokątną), dzięki której, trzymając telefon w pionie, można robić zdjęcia pionowe i poziome, zachowując to samo pole widzenia po przekątnej. Aparat współpracuje ze stabilizowanym obiektywem 20 mm o przysłonie f/1,9.
Co więcej, jest wyposażony w funkcję Center Stage, którą można kojarzyć z iPadów. Działa ona w ten sposób, że za pomocą sztucznej inteligencji automatycznie rozszerza pole widzenia, gdy w kadrze pojawią się kolejne osoby.
Jakość zdjęć - testy i porównania
Każdy, kto miał do czynienia z aparatami w iPhone’ach, mniej więcej wie, czego się spodziewać. Model 17 robi bardzo szczegółowe zdjęcia o naturalnych kolorach, bez nadmiernej ingerencji w balans bieli czy nasycenie, co odróżnia go od wielu konkurencyjnych smartfonów.
Podczas testów aparatu największe wrażenie zrobiła na mnie spójność obrazu. Niezależnie od tego, czy korzystałem z obiektywu ultraszerokokątnego, głównego (1x), czy przybliżenia 2x, kolory i ogólna charakterystyka zdjęć pozostawały niemal identyczne. Postanowiłem również przetestować maksymalny, 10-krotny zoom cyfrowy. Ku mojemu zaskoczeniu uzyskany obraz był czytelny i użyteczny.
Chciałbym wyróżnić także tryb portretowy. Wykrywanie krawędzi jest precyzyjne, a naturalne rozmycie tła sprawia, że zdjęcia prezentują się bardzo dobrze. Równie pozytywnie zaskoczył mnie nowy aparat przedni Center Stage 18 MP. Nawet w trudnych warunkach oświetleniowych, ze słońcem za plecami, udało mi się zrobić dobrze doświetlone selfie (choć muszę przyznać, że nie jestem fanem tego typu fotografii).
Fotografia nocna to kolejny obszar, w którym iPhone 17 pozytywnie zaskakuje. Zdjęcia przy słabym oświetleniu są szczegółowe, ostre i mają naturalne kolory, co stanowi ogromną poprawę w stosunku do starszych modeli.
Mieszane uczucia wzbudził we mnie natomiast tryb makro. O ile zdjęcia przedmiotów wychodziły ostre, o tyle próby sfotografowania kwiatów, mimo wielu prób, nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Wygląda na to, że aparat różnie radzi sobie z odmiennymi fakturami.






Fot. Zdjęcia zrobione aparatem Apple iPhone 17 256GB Lawendowy (Lavender) - MG6M4HX/A
Porównanie z iPhonem 13 Pro
Postanowiłem również porównać możliwości fotograficzne testowanego modelu z iPhonem 13 Pro. W świetle dziennym iPhone 17 zapewnił bardziej neutralne kolory, płynniejsze przejścia tonalne i wyższą szczegółowość, zwłaszcza w cieniach i na fakturach. Z kolei model 13 Pro oferował cieplejszą kolorystykę, jednak kosztem gorszego mikrokontrastu i kontroli świateł.
W zdjęciach nocnych przewaga nowego modelu jest jeszcze bardziej widoczna. iPhone 17 ma większy zakres dynamiczny, znacznie lepiej radzi sobie z balansem bieli i kontrolą szumów. Oferuje neutralne kolory i bogate w informacje cienie, podczas gdy iPhone 13 Pro charakteryzuje się cieplejszym zafarbem, silniejszym ziarnem w ciemnych partiach obrazu i niższą szczegółowością.


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 17


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 13 Pro


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 17


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 13 Pro


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 17


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 13 Pro


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 17


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 13 Pro


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 17


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 13 Pro


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 17


Fot. Zdjęcie zrobione iPhone 13 Pro
Wideo - możliwości nagrywania
Nagrywanie wideo to obszar, w którym iPhone'y od lat wyznaczają standardy i nie inaczej jest tym razem. iPhone 17 oferuje szeroki wachlarz trybów, które zadowolą większość użytkowników, choć nie dorównują zaawansowanym funkcjom z modeli Pro (brak formatów ProRes, Apple Log, ACES). Dostępne opcje to między innymi:
- nagrywanie wideo 4K Dolby Vision z częstością do 60 kl./s, które na telewizorze OLED czy np. iPadzie Pro M4 prezentuje się znakomicie,
- tryb Filmowy w jakości 4K HDR przy 30 kl./s, pozwalający uzyskać profesjonalny, kinowy efekt z płytką głębią ostrości,
- tryb Akcja do nagrywania dynamicznych ujęć w jakości 2,8K przy 60 kl./s,
- nagrywanie wideo w zwolnionym tempie w jakości 1080p przy 240 kl./s.,
- funkcja Dual Capture, która pozwala na jednoczesne nagrywanie z przedniej i tylnej kamery (idealna dla twórców treści i dziennikarzy chcących pokazać swoją reakcję na nagrywane wydarzenia).
Jakość materiałów wideo stoi na najwyższym poziomie. Nagrania nocne w 4K wyglądają doskonale, a stabilizacja obrazu w trybie Akcja jest bardzo skuteczna, choć podczas testów zdarzały się sporadyczne, irytujące skoki ekspozycji. Mimo tych drobnych niedociągnięć podtrzymuję swoją opinię, że iPhone'y pozostają najlepszymi smartfonami do nagrywania wideo.
Wydajność - nowszy procesor i 8GB RAM
Procesor A19 Bionic - co oferuje?
iPhone 17 jest wyposażony w czip Apple A19 wykonany w technologii 3‑nanometrowej trzeciej generacji. Dzięki temu jest nie tylko wydajny, ale również energooszczędny. Jego konfiguracja obejmuje:
- 6-rdzeniowe CPU,
- 5-rdzeniowe GPU,
- 16-rdzeniowy układ Neural Engine.
8GB RAM - czy to wystarczy?
Telefon od Apple posiada 8 GB pamięci RAM. To o 4 GB mniej niż w modelach Pro, co może rodzić pytania o wydajność, zwłaszcza w perspektywie 3-4 lat. Trudno przewidzieć przyszłe wymagania dla oprogramowania, czego dobrym przykładem jest sytuacja z Apple Intelligence, które ze względu na wymóg 8 GB RAM nie jest dostępne na stosunkowo nowym iPhonie 15.
Mimo to do komfortowej, codziennej pracy 8 GB to pojemność w zupełności wystarczająca. W końcu nawet 4 GB w moim prywatnym iPhonie 13 mini zapewniają płynne działanie systemu iOS 26 i praktycznie wszystkich aplikacji, z których korzystam.
Testy wydajności w praktyce
Według Apple układ A19 jest o 50% szybszy od czipu A15 Bionic, a jego wydajność graficzna wzrosła dwukrotnie. Ponieważ procesor A15 znajduje się w moim iPhonie 13 mini, mogę z pełnym przekonaniem potwierdzić te deklaracje. Różnicę w mocy czuć od razu: nawet podczas eksportu krótkiego filmu w iMovie widać przepaść w płynności i szybkości działania urządzeń.
Aby potwierdzić deklarację Apple, wykonałem test w benchmarku Geekbench, który testuje moc procesora i układu graficznego, symulując wykonywanie codziennych zadań. Dzięki temu wyświetla wyniki, które odzwierciedlają realną wydajność układu.
Oto uzyskane wyniki:
| Geekbench CPU – Single-Core | 3 719 pkt |
|---|---|
| Geekbench CPU – Multi-Core | 9 428 pkt |
| Geekbench GPU | 37 239 pkt |
Podczas gdy w testach CPU nowy czip jest zauważalnie szybszy od układu z iPhone'a 16 (który uzyskiwał 3 318 pkt w teście jednordzeniowym i 8 192 pkt w wielordzeniowym), prawdziwą przepaść widać w wydajności graficznej. Różnica na korzyść A19 wynosi prawie 35%!
Przekłada się to bezpośrednio na wydajność w grach. W wymagającym tytule Genshin Impact iPhone 17 osiągał do 117 kl./s na najwyższych ustawieniach, podczas gdy poprzednik oferował maksymalnie 60 kl./s.
Chciałbym również podkreślić, że podczas przeróżnych testów ani razu nie odczułem, aby telefon się przegrzewał, momentami był jedynie przyjemnie ciepły. Dla porównania, mój prywatny 13 mini potrafi zrobić się gorący nawet podczas konfigurowania widżetów na ekranie blokady w iOS 26.
Głośniki
Głośniki stereo w testowanym modelu grają bardzo głośno, a przy tym wyraźnie. Podczas oglądania filmów nie miałem problemu ze zrozumieniem głosu aktorów, a muzyka brzmiała bardzo dobrze, jak na tak niewielkie urządzenie.
Niestety, wciąż żałuję, że Apple nie rozszerzyło wsparcia dla kodeków Bluetooth i ogranicza się jedynie do SBC i AAC. O ile w parze z AirPodsami nie stanowi to problemu, o tyle łącząc telefon z bardziej profesjonalnymi słuchawkami firm trzecich, które obsługują np. aptX Adaptive czy LDAC, nie wykorzystamy ich pełnego potencjału.
Łączność i porty
iPhone 17, podobnie jak modele 15 i 16, jest wyposażony w port USB-C. Niestety, działa on w standardzie USB 2, osiągając transfery do 480 Mb/s. W związku z tym kopiowanie np. 10 GB plików z telefonu na komputer zajmie około 5 minut, zamiast 20 sekund, jak w modelach Pro z USB-C 3. Jednak czy jest to wada? Dla profesjonalistów z pewnością tak. Dla mnie: niekoniecznie. Zdecydowanie wolę wygodę AirDrop i przyznam szczerze, że parowałem telefon z komputerem za pomocą kabla może ze trzy razy w życiu.
Gdy jesteśmy już przy łączności bezprzewodowej, warto wspomnieć o kolejnej nowości w iPhonie 17, czyli czipie Apple N1. Obsługuje on Wi-Fi 7, Bluetooth 6 oraz Thread, a jednocześnie podnosi wydajność i niezawodność działania takich funkcji jak Hotspot osobisty i AirDrop. Korzystając z bezprzewodowych słuchawek lub będąc podłączonym do domowego routera Wi-Fi, nie zauważyłem żadnych problemów z działaniem urządzenia. W testach prędkości notowałem wyniki bardzo podobne do tych z MacBooka Pro M4 Pro.
Na koniec ciekawostka: Apple zdecydowało się ograniczyć czip N1 do obsługi kanałów 160 MHz, zamiast 320 MHz, które wyróżniają Wi-Fi 7. Nie jest to jednak niedopatrzenie, lecz przemyślana strategia. Inżynierowie z Cupertino uznali bowiem, że w większości domów i biur tak szerokie pasmo jest rzadko dostępne, a jego używanie zwiększa zużycie energii. Postawiono więc na efektywność energetyczną, stabilność połączenia oraz kompatybilność z najpopularniejszymi routerami Wi-Fi 6 i 7, ograniczając się do 160 MHz.
System i Apple Intelligence
iOS 26 - nowy interfejs i funkcje
iPhone 17 po wyjęciu z pudełka pracuje pod kontrolą systemu iOS 26, który wprowadza odświeżony interfejs Liquid Glass i sporo nowych funkcji. Choć miałem już okazję testować nowy system na moim prywatnym iPhonie 13 mini, dopiero na „siedemnastce” mogłem w pełni docenić jego wizualne możliwości. Otóż na nowszym modelu interfejs prezentuje się znacznie lepiej: efekty takie jak rozmycia, odbicia czy załamania światła mają wyższą jakość, co prawdopodobnie wynika z większej mocy układu GPU.
Przechodząc do samego systemu: nowy styl, bazujący na efektach przezroczystości i głębi, sprawia, że interfejs wydaje się lżejszy i bardziej dynamiczny. Szczególnie efektownie wyglądają tapety na ekranie blokady z efektem przestrzennym oraz bardziej naturalne animacje. Do moich ulubionych nowości należą z kolei funkcja AutoMix w Apple Music, nowy układ w aplikacji Zdjęcia, minimalistyczny interfejs aparatu z sugestiami czyszczenia obiektywu czy (wreszcie!) możliwość zmiany długości drzemki w budziku.
Z drugiej strony nowy interfejs w niektórych miejscach pogarsza czytelność tekstu, a wykonanie prostych czynności czasami wymaga więcej kliknięć niż dotychczas, co bywa irytujące. Ewidentnie potrzebuję czasu, by przekonać się do nowego wyglądu i przyzwyczaić do nie do końca zrozumiałych dla mnie rozwiązań.
Apple Intelligence - obietnice vs rzeczywistość
Niestety jako użytkownik z Polski, nie mogłem w pełni przetestować wszystkich możliwości iOS 26. Głównym powodem są ograniczenia regionalne dotyczące Apple Intelligence, które obecnie znajduje się w fazie beta i nie obsługuje jeszcze języka polskiego. Mimo że iPhone 17 jest w pełni gotowy na rozwiązania AI, zapowiadane przez Apple funkcje są niedostępne.
Szczególnie czekam na możliwość sprawdzenia kilku funkcji, które moim zdaniem mają największy potencjał, by zmienić sposób, w jaki korzystam z telefonu. Są to:
- Live Translation – zapewnia tłumaczenia rozmów telefonicznych w czasie rzeczywistym,
- Inteligencja wizualna – analizuje zawartość ekranu, np. w celu szybkiego dodania wydarzenia z plakatu do kalendarza,
- Workout Buddy – działa jak osobisty trener, który na podstawie wskaźników treningowych i historii aktywności motywuje do efektywniejszych ćwiczeń,
- Inteligentne Skróty - umożliwiają budowanie zaawansowanych i osobistych narzędzi automatyzacji.
Póki co obserwuję rozwój tych narzędzi i mocno liczę, że Apple wkrótce udostępni je również w Polsce.
Bazowy iPhone 17 - zalety i ograniczenia
Plusy:
- fenomenalny, bardzo jasny wyświetlacz Super Retina XDR z ProMotion 120 Hz i Always-On Display,
- bardzo dobra bateria wystarczająca na cały dzień intensywnego używania,
- szybkie ładowanie przewodowe i bezprzewodowe,
- innowacyjny aparat przedni robiący wysokiej jakości selfie z opcją Center Stage,
- znacząco poprawiony aparat ultraszerokokątny 48 MP,
- wydajność na najwyższym poziomie dzięki czipowi A19 i 8 GB RAM,
- premium jakość wykonania i nowa, odporniejsza warstwa Ceramic Shield 2,
- nowoczesne standardy łączności (Wi-Fi 7, Bluetooth 6),
- 256 GB w bazowym modelu,
- atrakcyjna cena,
- wsparcie do 2032 r.
Ograniczenia:
- brak teleobiektywu i profesjonalnych formatów foto/wideo,
- powolny port USB-C 2.0,
- ograniczone kodeki audio Bluetooth.
Porównanie z poprzednimi modelami
Najważniejsze różnice
| iPhone 17 | iPhone 16 | iPhone 15 | |
|---|---|---|---|
| Procesor | A19 | A18 | A16 Bionic |
| Pamięć RAM | 8 GB | 8 GB | 6 GB |
| Pamięć wbudowana | 256 GB, 512 GB | 128 GB, 256 GB, 512 GB | 128 GB, 256 GB, 512 GB |
| Wyświetlacz | 6,3" Super Retina XDR, ProMotion 120Hz, Always-On Display, 3000 nitów | 6,1" Super Retina XDR, 2000 nitów | 6,1" Super Retina XDR, 2000 nitów |
| Aparat główny | Fusion 48 MP | Fusion 48 MP | 48 MP |
| Aparat ultraszerokokątny | Fusion 48 MP | 12 MP | 12 MP |
| Aparat przedni | Center Stage 18 MP | TrueDepth 12 MP | TrueDepth 12 MP |
| Bateria | 3692 mAh | 3561 mAh | 3349 mAh |
| Szybkie ładowanie | Przewodowe: 20 minut do 50% (zasilacz min. 40 W) Bezprzewodowe MagSafe: 30 minut do 50% (zasilacz min. 30 W) | Przewodowe: 30 minut do 50% (zasilacz min. 20 W) Bezprzewodowe MagSafe: 30 minut do 50% (zasilacz min. 30 W) | Przewodowe: 30 minut do 50% (zasilacz min. 20 W) |
| Przyciski | Boczny Regulacji głośności Czynności Sterowanie aparatem | Boczny Regulacji głośności Czynności Sterowanie aparatem | Boczny Regulacji głośności Suwak trybu cichego |
| Cena* | od 4 199 zł | od 3 399 zł | od 2 999 zł |
*ceny aktualne na dzień publikacji artykułu
Czy warto wymienić z iPhone 16 na 17?
Tak, jeśli zależy Ci na znacznie lepszym wyświetlaczu, potrzebujesz mocniejszej baterii i szybszego ładowania, często robisz zdjęcia przednim i ultraszerokokątnym aparatem, 128 GB pamięci wbudowanej Ci nie wystarcza oraz grasz w najnowsze gry AAA i edytujesz wideo 4K.
Czy warto zrobić upgrade z iPhone 15 lub starszych?
Zdecydowanie tak! Zyskasz znacznie lepszy, płynniejszy (ProMotion 120 Hz) i jaśniejszy wyświetlacz, wydajniejszy procesor, dużo lepsze aparaty, pojemniejszą baterię i znacznie szybsze ładowanie. To upgrade, który poczujesz od razu po wzięciu telefonu do ręki.
Uwaga! Decydując się na wymianę iPhone'a, skorzystaj z opcji trade-in w Lantre. Dzięki niej, oddając swój obecny telefon, otrzymasz atrakcyjny rabat na zakup nowego modelu, co zmniejszy koszt wymiany.
Dla kogo iPhone 17 to dobry wybór?
Idealny wybór dla:
- posiadaczy telefonów z Androidem, którzy chcą przejść na ekosystem Apple,
- właścicieli iPhone’a 15 i starszych modeli,
- osób szukających nowoczesnego telefonu w atrakcyjnej cenie,
- entuzjastów fotografii mobilnej,
- graczy,
- twórców treści,
- użytkowników biznesowych.
Rozważ inne opcje, jeśli:
- posiadasz iPhone’a 16 i różnice względem nowszego modelu są dla Ciebie zbyt małe,
- jesteś profesjonalnym twórcom treści i potrzebujesz teleobiektywu oraz zaawansowanych funkcji, np. wsparcia ProRAW i ProRes,
- często przesyłasz pliki z telefonu na komputer czy zewnętrzny dysk,
- wolisz smartfony z jeszcze większym ekranem.
Polecane produkty
Czy warto kupić iPhone’a 17?
Rekomendowane akcesoria
Po zakupie telefonu warto wyposażyć go w kilka praktycznych dodatków. Odpowiednio dobrane akcesoria iPhone nie tylko zwiększą komfort użytkowania, ale i dodatkowo go zabezpieczą. Oto lista dodatków, które uważam za „must-have”:
- ładowarka USB-C - aby wykorzystać potencjał szybkiego ładowania, warto wybrać model o mocy 40 W. W moich testach dobrze sprawdził się zasilacz marki mophie;
- Powerbank MagSafe 10 000 mAh - niezastąpiony w podróży, mocuje się magnetycznie do plecków telefonu i ładuje go bezprzewodowo;
- etui z MagSafe – to podstawa, która nie tylko chroni telefon, ale również zapewnia pełną kompatybilność z ekosystemem akcesoriów MagSafe;
- szkło ochronne – choć wyświetlacz jest chroniony warstwą Ceramic Shield 2, warto zadbać o dodatkowe zabezpieczenie na wypadek upadków;
- Lantre Care - dla spokoju ducha warto dokupić dodatkową ochronę od przypadkowych uszkodzeń.
Podsumowanie recenzji
Z iPhone'a 17 korzystałem intensywnie przez dwa tygodnie. W tym czasie był moim „daily”, tzn. przełożyłem do niego swoją kartę SIM i używałem go jak prywatnego telefonu. Od pierwszych chwil zaskoczył mnie tym, jak jest doskonale przemyślany i ile frajdy zapewnia podczas użytkowania. To pierwszy podstawowy iPhone od czasów legendarnego modelu X, który wywołał u mnie tak mocny efekt WOW!
Kończąc tę recenzję Apple iPhone'a 17, nie boję się stwierdzić, że jest to smartfon przełomowy. Apple, wyposażając go w ekran ProMotion i ulepszone aparaty, wyznaczyło bardzo jasną linię dzielącą model podstawowy od wersji Pro. Dzięki temu dla większości użytkowników dopłata do droższych wariantów po prostu traci sens, a stają się one propozycją skierowaną tylko do prawdziwych profesjonalistów.
Znasz już opinię jednego z naszych ekspertów na temat telefonu. Jeśli uważasz, że to model dla Ciebie, odwiedź sklep Lantre, autoryzowanego sprzedawcę Apple. W naszej ofercie posiadamy recenzowany model oraz dedykowane akcesoria takie jak: ładowarki, etui czy szkła ochronne.
Pamiętaj, że każdy zakup w naszym sklepie możesz rozłożyć na dogodne w spłacie raty lub skorzystać z atrakcyjnej oferty leasingu. W skali kilku lat miesięczna rata wynosi zaledwie kilkanaście do kilkudziesięciu złotych.
Zapoznaj się również z ofertą Lantre Plan. Dzięki niej możesz odroczyć spłatę nawet na 12 miesięcy, bez żadnych ukrytych kosztów. Decydując się na regulowanie należności po tym okresie, masz możliwość rozłożenia jej na 36 komfortowych rat. Zapraszamy!
Źródła:
1. Oficjalna strona Apple
2. Portla GSMArena
3. Geekbench Browser










